Ostatnia prosta
Lista do spakowania na tę chwilę zamknięta. Plecaki próbnie spakowane, ku naszej uldze jeszcze sporo miejsca zostało na ewentualne zakupy miejscowe. A wiadomo że przywieziemy coś jak zwykle kuchenno/kulinarnego. Przewodniki od teściowej co by się dzieci nie pogubiły oraz książki do samolotu i do poczytania w trasie plus tradycyjnie notatnik do zapisywania wszystkiego co ciekawe a może jednak ulec zatarciu w pamięci wśród takiej ilości ciekawych wydarzeń. Sam plan nie ulega zmianie choć zaczynamy się łamać czy nie poświecić jednego dnia w Bangkoku na korzyść dodatkowego dnia w Angor Wat.. Kwestia do przemyślenia.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.