Lukasz Buszka blog

projektuje, fotografuje, podróżuje, gotuje

Pasaż Rubinsteina

bez komentarza

lb_31

Zabawa w ganianego na Pasażu Rubinsteina? Szkoda tylko ze kiedy przychodzi jesień a po niej zima źródełko jest zamknięte. W takim razie byle do wiosny.

Autor: Lukasz Buszka

18 gru 2009 o 1:05.

Więckowskiego 36

bez komentarza

lb_30

lb_29

Pod tym adresem znajduje się Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Może trochę teraz tego nie widać bo cały budynek został elegancko zapakowany niczym przedstawienia Christo, ale przecież nie można było stracić okazji by go w tej nie codziennej odsłonie pokazać.
Jakiś czas temu ktoś pstrykający fotki po naszym miejście pokazywał w podobny sposób zapakowany budynek Hotelu Andels, nie jestem w stanie przypomnieć sobie teraz dokładnie kto ale z pewnością w linkach można odnaleźć tę sesje.

Autor: Lukasz Buszka

16 gru 2009 o 23:36.

03 Manufaktura

bez komentarza

lb_28

Tym razem podejście nocą. Piękna brama z zegarem Fabryki Poznańskiego który kiedyś wskazywał godziny pracy robotnikom a teraz służy mieszkańcom spieszącym na zakupy.

Autor: Lukasz Buszka

16 gru 2009 o 23:33.

Łódzkie anioły

komentarze (2)

lb_23

lb_25

Anioły można spotkać trzeba tylko się troche rozejżeć po Cmentarzu przy ulicy Ogrodowej. Cmentarz założony w 1855 roku jest trójwyznaniowy – podzielony stosownie do wyznań na następujące części:katolicką (11 ha), ewangelicką (9 ha) i prawosławną (niespełna 1 ha). Ponad 200 znajdujących się tutaj grobowców zostało wpisanych do rejestru zabytków. Dziś postanowiłem zrobić krótki cykl właśnie poświęcony aniołom. To miejsce emanuje ich urokiem. Sa Anioły odpoczywające, chroniące, opiekujące, płaczące. Są tez zagubione gdzies pośród zarastająccego je listowia.

lb_24

lb_27

Na pewno z całej tej plejady wybija sie Anioł Sophie  Biedermann czuwająca nad dwójką dzieci. Uznawany za najpiękniejszy na tym cmentarzu, zdecydowanie warto wybrać się tutaj jesiennym popołudniem kiedy oświetlony jest zachodzcym słońcem.
“…Grobowiec Sophie Biedermann to prawdziwe dzieło sztuki.
Wykonany został w 1898 roku w Rzymie, w pracowni znanego mistrza Otto Lessinga.
Przedstawia anioła stróża pochylającego się nad dziećmi, które zbliżają się do przepaści.
Anioł ma twarz zmarłej Sophie Biedermann, a dzieci to jej synowie ze związku z Alfredem, Helmut i Rudolf….”

lb_26

A ten mały towarzysz cały dzień mnie oprowadzał pośród zagubionych pomników cmentarza, łasząc się i nadstawiając kark do głaskania. Z żalem go zostawiałem ale sadzę że tutaj czuł się najlepiej.
Może następnym razem też go spotkam, w każdym razie na pewno będę go wyglądał

Autor: Lukasz Buszka

16 gru 2009 o 23:32.

02 Manufaktura / Hotel Andel’s

bez komentarza

lb_18

Trzeba przyznac że z tej perspektywy basen hotelu Andels wygląda dość nierzeczyście niczym zakotwiczony monolit z Odysei kosmicznej

Autor: Lukasz Buszka

16 gru 2009 o 23:16.