ul. Piotrkowska 282
Każdy kto fotografuje w tym mieście musi zrobić zdjęcie tej fabryce. To w zasadzie symbol Lodzi. Po wybudowaniu w 1837/39 przez właściciela Ludwika Gayera stała się najnowocześniejszą fabryką w królestwie, to tu także uruchomiono pierwszą w Królestwie Polskim maszyną parową, był rok 1839. Dziś mieści się tu Centralne Muzeum Włókiennictwa i trzeba przyznać że Biała Fabryka w tonacji zimowej wygląda imponującą, wręcz bajkowo wyłaniając się z planu.
ul. Piotrkowska 19
Dziś przepięknie odrestaurowana kamienica przy ulicy Piotrkowskiej 19,powstała w latach 70 XIXw. Doceniono trud włożony w remont i w tym roku została uznana zza najładniej odnowioną elewację przy ulicy Piotrkowskiej. Warto przyjżeć się detalom balkonów, zdobień okiennych. Bogactwo detali jest naprawdę imponujące.
Godzina 03:00 w mieście
Jak to zwykle bywa zima zaskoczyła…
Znowu ta Łódź..
Moje miasto ponownie gości na pierwszych stronach gazet, czołówkach programów informacyjnych. Szkoda tylko ze okazją jest pierwszy w historii strajk w sali obraz Urzędu Miasta. Kto strajkuje i przeciw czemu, można przeczytać tutaj. W skrocie mówiąc mogło być centrum filmowe na skale europejska a jesteśmy w… tutaj dokładnie każdy może sobie zobrazować. Nasze Prząśniczki nad Urzedem nabierają wobec strajku okupacyjnego charakteru niczym wolność wiodąca lud na barykady ze słynnego płótna Eugene Delacroix
Park im. Szarych Szeregów dawniej „Promienistych”
Kropla Historii
W listopadzie 1942 roku Żydzi dostali od Niemców rozkaz wyburzenia dawnych drewnianych domków przy ul. Przemysłowej na Marysinie i postawienia w ich miejsce baraków.
W grudniu 1942 r., w obrębie dzisiejszych ulic: Brackiej, Emilii Plater, Górniczej i Zagajnikowej, wyodrębniono obóz dla polskich dzieci i młodzieży. Oficjalna niemiecka nazwa to Polenjugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt.
Niemcy utrzymywali, że był to obóz wychowawczy dla młodocianych kryminalistów, ale faktycznie był to obóz koncentracyjny dla dzieci od lat kilku do 16. Nieletni więźniowie pochodzili z terenów włączonych do Rzeszy oraz z Generalnego Gubernatorstwa. Część została zabrana z sierocińców, część to dzieci osób, które przebywały w niemieckich więzieniach za różne przewinienia.
To jedyny obóz koncentracyjny przeznaczony wyłącznie dla dzieci. Był otoczony wysokim parkanem z desek i strzeżony przez niemieckich wartowników. Główna brama znajdowała się przy ul. Przemysłowej, gdzie stał budynek komendy, stąd popularna nazwa: obóz przy Przemysłowej. Mali więźniowie musieli pracować od rana do wieczora, nosili trepy i obozowe ubrania. Byli karani biciem za wszelkie przewinienia.
Nie do końca jest jasne, dlaczego obóz powstał wewnątrz żydowskiej dzielnicy. Być może dlatego, by nie kłuć w oczy Polaków. Jak ustalili badacze, do stycznia 1945 r. przez obóz przy ul. Przemysłowej przeszło około 1600 polskich dzieci (choć liczby podawane w różnych źródłach mówią nawet o 10 tys.!). 136 młodocianych więźniów zmarło bądź zostało zamordowanych. W chwili wkroczenia do Łodzi Rosjan na terenie obozu było jeszcze blisko 900 osób.
Po obozie pozostał tylko budynek dawnej komendy przy ul. Przemysłowej 34, baraki wyburzono. W maju 1971 r. w pobliskim Parku im. Szarych Szeregów (dawniej Promienistych) postawiono pomnik Pękniętego Serca, zaprojektowany przez Jadwigę Janus i Ludwika Mackiewicza. Ma on formę serca, w środku wydrążona jest przestrzeń, która ma kształt dziecka. Zarys chłopca zaprojektowany został na podstawie zdjęcia Edwarda Barana, byłego więźnia obozu dla dzieci. Na płycie pomnika są słowa: „Odebrano Wam życie, dziś dajemy Wam tylko pamięć”.
źródło:http://www.ghetto.lodz.pl
Wiecej stron z informacjami
Spacery po zielonej Lodzi
Ghetto Lodz