Lukasz Buszka blog

projektuje, fotografuje, podróżuje, gotuje

Farbyka Remischa. ul Piotrkowska 138/140

bez komentarza

lb_19

lb_20

lb_21

W zasadzie z perspektywy ul Piotrkowskiej kompletnie nie widoczna. Na pierwszym planie wciska sie w oczy China Town, czyli miejsce z sajgonkami i kurczakiem Gonbao w cenie paczki fajek. Dopiero jak sie przebrnie przez rzedy budek mozna zobaczyc fabrykę. Wieczorem mozna tam isc z sercem na ramieniu bo klimat jest ku temu odpowiedni. Ale w dzien kiedy slonce omiata cegłe fabryki nie przypomina to scenografii z horrorow.
Jak pamiętam tutaj mieścily sie swego czasu bardzo popularne i oblegane rzez młodzież kluby “Alien” i “Alkatraz”. Toczyło sie tutaj życie 24/h na dobę. Teraz cisza i spokój.
Warto choć na chwilę zejść ze szlaku ul. Piotrkowskiej żeby zobaczyć ten kompleks fabryczny który też stanowił o silę włókienniczego miasta.
Tutaj warto zobaczyć jak ta fabryka wyglądała w latach przed wojennych

Autor: Lukasz Buszka

16 gru 2009 o 23:13.

Zostaw komentarz

Zaloguj się, by móc komentować.